Kłos Gałowo odczarował niemoc w starciach z Sokołem Duszniki na własnym boisku. Podopieczni Daniela Kamińskiego rozgromili swojego rywala 6:2. Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło się od ataków Kłosa. Gałowianie stwarzali sobie dużo dogodnych sytuacji jednak brakowało skuteczne wykończenia tych okazji. W 30 minucie spotkania Kąkol znakomicie dośrodkował w pole karne, a znajdujący się w nim Gumny skutecznym uderzeniem z woleja nie dał bramkarzowi Sokoła najmniejszych szans. Gospodarze powinni prowadzić znacznie wyżej po I połowie, jednak bardzo dobre sytuacje zmarnowali Stasiak i Nowik. Goście z Dusznik w pierwszej połowie nie zbliżyli się do naszego pola karnego co jeszcze bardziej potwierdza naszą dobrą grę. Druga połowa to już prawdziwy koncert podopiecznych Daniela Kamińskiego. W pierwszych minutach drugiej połowy przez boisko w Gałowie przeszła prawdziwa nawałnica goli dla Kłosa... a jej głównym aktorem został Gumny. W 48' Gumny wykorzystał bardzo dobre podanie Stasiaka. Dwie minuty później nasz nowy napastnik skompletował hattricka. Tym razem dośrodkowanie Kowalika skutecznie zamknął Gumny. Następna akcja Kłosa i mamy już 4:0! Tym razem strzelcem okazał się być Stasiak. KAPITALNY początek drugiej połowy. Koncert ze strony gospodarzy chcieli zakłócić goście z Dusznik. W 77' zawodnik Sokoła wykorzystał sytuację sam na sam. W 80' rzut karny dla Sokoła i mamy już 4:2. W 85' Gumny po raz CZWARTY umieścił piłkę w bramce gości...GUMA SHOW! W 90 minucie padła szósta bramka dla Kłosa, a jej autorem był nasz wychowanek Skwara. Po tej akcji główny arbiter tego spotkania odgwizdał koniec meczu. Kłos Gałowo po bardzo dobrym meczu rozgromił gości z Dusznik! Należy przypomnieć, iż ostatnie zwycięstwo z tym przeciwnikiem na boisku w Gałowie zostało odniesione w sezonie 2002/2003. Przełamaliśmy niesamowitą niemoc... Za tydzień czeka nas kolejna fatalna seria do przełamania, seria wyjazdowych porażek. DO WRÓBLEWA PO ZWYCIĘSTWO!!! Dziękujemy naszym wspaniałym Kibicom za wsparcie w dzisiejszym spotkaniu. Do zobaczenia za tydzień:)
Kłos Gałowo - Sokół Duszniki 6:2 (1:0)